Mój 6-letni syn zapytał mnie...
Tak wiem... długo nie pisałem, ale wszystko zmieniło się dzięki mojemu synowi.
Hej,
Witam Cię w kolejnym wydaniu na Substack!
Tak wiem, długo nie pisałem - 4 miesiące podróży do USA i z powrotem nie pomogły w utrzymaniu rutyny.
Ale powoli w głowie pojawia się mnóstwo pomysłów, których dawno już nie miałem. A wszystko dzięki mojemu 6-letniemu synowi…
Mój 6-letni syn zapytał…
”Tato, a czy ja mogę otworzyć sklep?”
Kiedy już chciałem udzielić odpowiedzi, że jak dziecko i sklep.
W Polsce przecież trzeba mieć 18 lat, żeby mieć firmę. Poza tym kurde naprawdę szczytem jego marzeń jest sklep? Nie mógłby mierzyć wyżej…
Syn, widząc zawahanie się na mojej twarzy, dopowiedział… “Bo Emilia (jego siostra) mówi, że nie mogę, że trzeba mieć 18 lat” - powiedział to już z lekkim smutkiem.
Zrozumiałem, że mogę teraz albo A) złamać jego skrzydła, albo B) odpowiedzieć: “Oczywiście, że możesz otworzyć swój sklep!” - rozpromienił się (ufff).
Poszedłem więc za ciosem i odpowiedziałem:
“Możesz to zrobić nawet jutro! Żeby jednak to miało jakąś wartość edukacyjną, to proponuję, abyś zaczął od swojego stoiska na targu.
W wakacje mamy raz w miesiącu wyprzedaż garażową, tam możesz szlifować swoje umiejętności sprzedażowe i testować towar Synu. A jeśli wszystko ładnie przygotujesz, to możesz nagrać filmik i powiedzieć światu, że otworzyłeś własny sklep”.
A teraz Ty przyznaj się, ile razy usłyszałeś, że nie możesz czegoś zrobić?
Że to na pewno Ci nie wyjdzie, bo…
Nie tyczy się to tylko Twoich marzeń, a Ciebie w wieku 6 lat.
Nie ma nic gorszego niż poddać się i porzucić pomysł, jeszcze zanim się zaczęło.
Wiem, bo sam robiłem to wiele razy…
Dlatego zawsze testuj, sprawdzaj, wyciągaj wnioski i poprawiaj.
Nie mówię tutaj, że powinieneś koniecznie włożyć oszczędności życia w wieku 62 lat w restauracje serwujące Najlepszego Śląskiego Kurczaka (NSK) - palce lizać 😉
Jednak zdecydowanie warto testować swoje wielkie pomysły na małą skalę przy umiarkowanym zaangażowaniu kapitału.
Doświadczenie, nawet (a może zwłaszcza) z porażek kumuluje się i nigdy nie wiesz, kiedy i jak Ci się przyda.
Ostatnie cztery miesiące miałem świetną wymówkę, dlaczego nie piszę do Ciebie, chodzę rzadziej na spacery, mniej czytam czy nie nagrywam filmów na YT…
Cały czas słyszałem głos, który mówił mi dobrze, że przestałeś:
Nigdy nie dotrzesz do większej ilości ludzi.
Nigdy nie sprzedaż kursu online.
Nigdy nie wydasz książki.
Jesteś dobry w negocjacjach i znajdowaniu oszczędności - skup się na tym.
Więc po co próbować coś innego? Po co się okłamywać i łudzić, że kogoś interesuje to, co masz do powiedzenia? Po co udawać, że potrafisz złożyć poprawnie zdanie?
Jakby nie konkursy recytatorskie z Polskiego w szkole, to ledwo byś zdał.
Jeśli jak mój syn marzysz, żeby być właścicielem sklepu z zabawkami (Smyk). To zacznij coś robić w tym kierunku. Otwórz swoje stoisko, załóż konto na Olx.
Jeśli nie masz poduszki finansowej lub masz, ale nie inwestujesz, bo za każdym razem w Twojej głowie pojawiają się myśli w stylu:
“Mam jeszcze czas”.
“Muszę najpierw spłacić kredyt”.
“Mam przecież etat, jestem bezpieczny”.
“20 lat nie było mi to potrzebne to po co teraz”…
Zmień to!
Zrób pierwszy mały „nic nieznaczący” krok:
Załóż konto IKE.
Wpłać 100 zł na konto maklerskie.
Czy chociaż odłóż 200 zł na osobny rachunek.
Działaj i daj znać, jak poszło już jutro! 😉
Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat, kliknij guzik i podziel się nim w komentarzu 👇🏻
PS. Mój syn zaangażował swoją siostrę - razem zarobili 360 zł na zabawkach, których nie chcieli.
PS2. Ja dzięki temu wróciłem do pisania do Ciebie i zaczynam od tego jednego, krótkiego maila.
Co nowego u mnie?
❤️ Życie
Przytyłem przez wizyty w USA ponad 3 kilogramy.
Przed ostatnią podróżą na koniec Maja postanowiłem zrezygnować z cukru.
Także jestem niesłodki od dwóch miesięcy - 4x cheat day.
Waga spadła do 83.5 kg (-4.5 kg).
Loty po 11 godzin, zmiana czasu i do tego 2 tygodnie poza domem na raz, dały mi w kość.
Spełniam finalnie kolejny swój cel na ten rok - miesiąc za granicą. Jakby ktoś z Was wybierał się na Maderę, to w sierpniu to zapraszam na kawę.
Trochę pracy, trochę ładowania baterii.
👔 Biznes
Mój projekt w USA i zakończenie jednej inwestycji uzdrowiło finanse firmy.
Zacząłem zgłębiać tajniki kursów online / mentoringów. Celem już na zeszły rok był własny kurs i 100 dostępów sprzedanych (niedowiezione).
Pojawiła się okazja zobaczenia od środka, jak wygląda proces tworzenia i sprzedaż mentoringów za 5-25k zł.
Lubię nowe rzeczy. Wskoczyłem w projekt i gdybym miał 25 lat… albo zarabiał na etacie 10.000 zł, to wiem czym bym się zajął :)
Jednak 38 lat i skosztowanie kilkukrotnie większych kwot robi swoje.
Potrzebuje mieć swoje lub przynajmniej udziały.
Tak też powstało aimoneylab.pl wraz z Mirkiem Burnejko.
Od roku próbowaliśmy dojść do projektu, który połączy finanse z czymś jeszcze.
Jak to piszę (23.07), to jest jeszcze 14 dostępów. Także, możliwe, że jak to czytasz, warsztat nie jest już dostępny.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłem tak podekscytowany.
Zacząłem używać AI w zupełnie inny sposób. Znowu chce wstawać o 5:30, żeby tylko rano jeszcze coś testować. Zaczynamy pracę w sierpniu.
Nie mogę się doczekać…
📲 Social Media
Wracam do regularnego prowadzenia Instagrama.
Spodobały mi się tam treści pisane, a nie tylko rolki.
Widzę tu dla siebie jakąś ścieżkę, a przede wszystkim sprawia mi to frajdę :)
Lubię dzielić się tym, co robię, tylko nie podoba mi się robienie tego nienaturalnie.
Ja chce tworzyć, a nie bawić się w technikalia i uczyć kanałów komunikacji.
Zajrzyj do mnie:
https://www.instagram.com/poprostuofinansach/
💰 Inwestycje
🏘️ Kawalerka 26m2 na wynajem:
Mieszkanie gotowe na pierwszego najemcę.
Planowany czynsz 1 900 zł miesięcznie.
Planowany zwrot to 12% rocznie.
🏠 Deweloperka 52,6m2 na wynajem:
Mieszkanie wynajęte od Maja.
3500 zł miesięcznie. Zwrot 10% rocznie.
Dodatkowo osobno wynająłem miejsce parkingowe.
270 zł miesięcznie. Zwrot 17% rocznie.
🏠 Flip #3 - 37m2 wysoki blok:
Bez zmian. Stoi, nie ruszam, nie zaglądam.
🏠 Flip #4 - wysoki blok z windą 55m2:
Sprzedane w marcu - 12% zysku w skali roku bez mojego udziału.
🏛️ Kamienica 480 m2:
Wyrzuciłem problematycznych najemców.
Niekomfortowa sytuacja, zadłużona rodzina 2+4 dzieci.
Chciałem, żeby poszli w lipcu, uciekli sami już w czerwcu.
Wystawiłem na sprzedaż jedno mieszkanie, ziemię i lokal użytkowy.
Zaproponowałem też zakup mieszkań własnych mieszkańcom.
Mam tu 7 mieszkań, jeden lokal użytkowy i grunt 700m2.
📈 Krypto / Giełda:
Wszedłem znowu z USDC do BTC jak był poniżej 100k.
Wszystkie dywidendy z Polskiej giełdy poszły w akcje: XTB i Elektrotim.
Portfolio 12% na plusie. Dywidenda w tym roku wynosiła 4% portfela.
🧱 Lego:
Tworzę dla zabawy portfel Lego 10k.
Czwarty kwartał tego roku, to super czas na promocje.
Trzeba się dobrze przygotować!
Ogólnie kupuje zestawy na końcu ich “życia”. Trzymam je 1-2 lata i sprzedaję.
Może napiszę o tym kolejny newsletter?
📚 Książka
Czytam prawie codziennie Stoicyzm na każdy dzień. Przeczytałem: “Na południe od nigdzie” - Bukowski i “Najpiękniejsza dziewczyna w mieście”.
Zdecydowanie jednak bardziej wolę powieści…
W opowiadaniach nawet jak mnie już coś zaciekawi - to opowiadanie się kończy. Opowiadania u Bukowskiego, to takie “szkielety” pomysłów na książki.
Zacząłem: “Parabellum“ - Mróz.
Podchodziłem trochę jak pies do jeża…
Ale w końcu wszedłem, bo chcę przeczytać kogoś żyjącego.
🫢 Kącik wstydu: na co zmarnowałem czas?
Odinstalowałem TikToka (po raz siódmy - serio).
Dostałem Apple TV na 30 dni przy zakupie MacBooka (chyba).
Idealnie, żeby obejrzeć Rozdzielenie sezon 2.
Mam wrażenie, że trochę tak się czuje na moich projektach…
Na kilka tygodni/miesięcy oddaje całego siebie i reszta życia jest zapauzowana.
Tylko mi nikt nic nie wczepił do mózgu. Jak nie widziałeś, sprawdź koniecznie. Dobre!
Na dziś to już wszystko.
Do przeczytania za dwa tygodnie!
Wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam,
Bartosz